Najbardziej podstawowym krojem liter jest antykwa, która stała się swoistą matrycą dla wielu późniejszych. Jej bezpośrednim przodkiem jest rzymska kapitała, która wywodziła się z majuskuły. Dziś zazwyczaj o majuskule mówi się jako o wersalikach. Dawniej Rzymianie ryli napisy wielkimi literami ? było to łatwiejsze. Od nich też wzięły się szeryfy, które stosowane były z praktycznych pobudek. Charakterystyczne zakończenia każdej z litery wykonano dlatego, że korzystano z dłuta ? w ten sposób elegancko można było dodać ozdobny, mały sztych, w którym dodatkowo gromadziła się woda bez niszczenia samego napisu. Kapitała była wykorzystywana przede wszystkim do rycia w kamieniu napisów uwznioślających, np. na pomnikach rzymskich zwycięzców, dlatego musiała sprawiać wrażenie jak najdonioślejsze. Aby rytownikowi dobrze się tworzyło napis, litery charakteryzowały się symetrycznością, a każdą z nich dało się wpisać w kwadrat. Każda z liter miała swoje określone, proporcjonalne względem całości wymiary, które były stosowane bez względu na wielkość napisu. Dopiero podczas tradycyjnego pisania litery powoli zaokrąglały się, dzięki czemu możliwe stało się szybsze pisanie. Samo przeczytanie takich napisów ? mimo iż starannie wykonanych ? stawało się męczące, ponieważ nie stosowało żadnych przerw ani tym bardziej znaków interpunkcyjnych. Zwyczaj ten przejęła średniowieczna Europa, dopiero później zaczęto wprowadzać pierwsze nieśmiałe próby wprowadzania przerw między znaki pisarskie. Z kolei pismem, który wykorzystywał małe litery, była rzymska uncjała.
Czym dziś wycinamy napisy?
Plotery to urządzenia zajmujące się kopiowaniem i drukowaniem. Wykorzystuje się je przede wszystkim do druków wielkoformatowych. Wyjątkowo rzadko możemy je spotkać w domach prywatnych. Nawet w punktach usługi ksero należą do niecodziennych urządzeń. Najłatwiej byłoby pójść po prostu do wyspecjalizowanego punktu drukarskiego, który umożliwi powielanie treści i rysunków na wielkich powierzchniach. Czasem także można je spotkać w specjalistycznych studiach graficznych, ewentualnie w agencjach marketingowych zajmujących się reklamą wizualną. Korzystają z nich również architekci. tylko w ten sposób mogą przekopiować swoje plany na inne podłoże. Czemu służy ploter? Jak wiadomo, to jedno z urządzeń peryferyjnych obsługiwanych za pomocą komputera. Wiele z nich jest na tyle nowoczesnych, że posiada własną pamięć umożliwiającą przechowywanie określonej ilości zdjęć, rysunków czy planów. Za pomocą plotera można również grawerować i wycinać napisy na ścianę. Zakup takiego urządzenia nie należy do tanich wydatków, dlatego są one tak rzadkie, a przy tym tak pożądane przez specjalistów z branży reklamowej i budowlanej. Zakup plotera wiąże się również z usługami takimi jak regularne serwisowanie i wymiany tonerów. Lepiej nie powierzać takich spraw ludziom bez specjalistycznej wiedzy. Plotery dzielą się na kilka rodzajów urządzeń, np. ze względu na zastosowany sposób nanoszenia obrazu (atramentowe i laserowe, kreślące oraz solwentowe). Mogą się również różnicować ze względu na sposób wprowadzania papieru. Są na tyle duże i wyglądają tak oryginalnie, że przykują uwagę w każdym punkcie obsługi.
Zobacz przykłady napisów ledowych na ścianę wyciętych ploterem.